Przepraszam za błędy ortograficzne i interpunkcyjne, język polski nie jest moją mocną stroną.
I'm sorry for mistakes. English is not my mother language.

poniedziałek, 20 lipca 2015

Przekąska - ogórek z łososiem i papryką. Appetizer - cucumber with salmon and pepper.



10 sztuk
100 g łososia z puszki, kawałki w oleju roślinnym
1 łyżka oleju z puszki
1/2 czerwonej papryki
1/2 dużego ogórka
natka pietruszki

Łososia z łyżką oliwy rozdrobnij widelcem na gładkie puree (pasta). Ogórka umyj, pokrój w plastry. Paprykę umyj, pokrój w duże kwadraty. Na plasterku ogórka połóż czubatą łyżeczkę pasty z łososia, na to kawałek papryki i udekoruj listkiem natki pietruszki. 

10 pieces
100 g of canned salmon, pieces in vegetable oil
1 tablespoon of oil from can
1/2 red bell pepper
1/2 large cucumber
parsley

Shred salmon and a spoon of oil with a fork to a smooth puree (paste). Wash cucumber, cut into slices. Wash peppers, cut into large squares. Put on a slice of cucumber a heaping teaspoon of salmon paste, then a piece of pepper and garnish with parsley leaf.


Bezglutenowe kasze - kasza jaglana.


Kasza jaglana, jagły to kasza z łuskanego ziarna prosa. W języku prasłowiańskim wyraz "jagła" oznaczał proso. Dziś to archaizm, choć czasem używa się go w liczbie mnogiej – jagły – na określenie kaszy uzyskiwanej z tego zboża.

Proso do Europy przybyło prawdopodobnie z Chin, a jego historia sięga czasów neolitu. Podobno proso było uprawiane w tamtym regionie na większą skalę niż ryż. Z prostej przyczyny: jest ono znacznie mniej wymagające – lepiej znosi suchy klimat i jałową glebę. Dlatego zboże to dobrze przyjęło się również w Afryce i Indiach. Na Starym Kontynencie, w rejonie Morza Czarnego, proso zagościło jeszcze przed 5000 r. p.n.e. i przez długi czas miało niewielką konkurencję ze strony innych zbóż. W średniowieczu było bardziej rozpowszechnione od pszenicy. Dopiero w XVI w., gdy za sprawą hiszpańskich i portugalskich kolonistów do Europy zawitały ziemniaki oraz kukurydza, pozycja kaszy z jagła zaczęła słabnąć.
Obecnie największymi producentami prosa są: Indie, Niger, Nigeria, Mali oraz Chiny, a w Europie – Rosja i Ukraina. Proso uprawia się również w Polsce – głównie na terenie województw świętokrzyskiego i lubuskiego.

Swoją popularność na Zachodzie i powolny powrót na polskie stoły kasza jaglana zawdzięcza między innymi... chorobom cywilizacyjnym. W szczególności celiakii, schorzeniu układu pokarmowego związanemu z nietolerancją glutenu (białka występującego w pszenicy, życie, jęczmieniu, orkiszu, a pośrednio, wskutek zanieczyszczenia go przez inne zboża, także w owsie). Dla osób borykających się z tym problemem zdrowotnym (ok. 1 proc. światowej populacji), bezglutenowe ziarno prosa stanowi optymalną alternatywę jako podstawa diety. Znacznie bardziej pożywną od białego ryżu czy kukurydzy, lżej strawną niż gryka oraz tańszą i łatwiej dostępną niż quinoa czy amarantus.

Pod względem wartości odżywczej dorównuje kaszy gryczanej. W porównaniu do pozostałych zbóż zawiera mniej błonnika pokarmowego. Jest dobrym źródłem energii (320–340 kcal/100 g): głównym składnikiem energetycznym jest skrobia, jej zawartość w kaszy wynosi około 65%. Kasza jaglana zawiera około 10–11% białka (mniej niż jęczmienna i pszenna), nie zawiera glutenu. Zatem kasza jaglana szczególnie nadaje się dla małych dzieci oraz osób na diecie lekkostrawnej.

Wyróżnia się najwyższą zawartością witamin z grupy B: B1, (tiaminy), B2 (ryboflawiny) i B6 (pirydoksyny) oraz żelaza i miedzi. W kaszy jaglanej znajdziemy w ilości sód 5 mg, potas 220 mg, wapń 10 mg, fosfor 240 mg, żelazo 4.8 mg, magnez 100 mg, tiaminę (witamina B1) 0.73 mg, ryboflawinę (witamina B2) 0.38 mg, niacynę (witamina PP) 2.3 mg.

Zawiera rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, mającą leczniczy wpływ na stawy. Krzem zapewnia zdrowy wygląd skóry, włosów i paznokci oraz utrzymuje naczynia krwionośne w dobrym stanie, zapobiegając odkładaniu się w nich cholesterolu. Pełni też funkcję w procesie mineralizacji kości, zapobiega ich odwapnianiu oraz przyspiesza regenerację po urazach. Wpływa także na przemianę materii, ułatwiając odchudzanie. Większość osób ma niestety niedobór tego pierwiastka w organizmie. Przyczyna tkwi w niewłaściwym sposobie żywienia, bogatym w mięso i jego przetwory, w których krzemu niestety nie znajdziemy. Brak krzemu jest powodem zawałów serca, wylewów krwi do mózgu, żylaków, w tym hemoroidów, krwawieniem dziąseł, chorób kości i stawów, wypadaniem włosów, łamliwością paznokci, zmęczeniem.

Kasza jaglana jest zasadotwórcza, co oznacza, że wspomaga trawienie i wyrównuje nadmiar kwasu. A to bardzo ważne w dzisiejszych czasach, gdyż większość z nas ma silnie zakwaszone organizmy z powodu nadużywania pokarmów o tej naturze oraz wszelkiego rodzaju używek. Również osoby cierpiące na przerost grzybów w organizmie, tzw. kandydozę, powinny zainteresować się ziarnem prosa, które alkalizuje organizm zakwaszony przez drożdżaki.

Występujący w dużej ilości tryptofan stymuluje układ odpornościowy oraz - jako prekursor serotoniny - wpływa na poprawę nastroju.

Kasza jaglana ma ocieplające właściwości, nie wychładza organizmu od wewnątrz i w związku z tym jest polecana wszystkim osobom, które marzną zimą. Ponadto skutecznie usuwa śluz z naszego organizmu, o czym powinny pamiętać wszystkie mamy, które włączając kasza jaglaną (od 5 miesiąca życia) do diety swoich pociech podczas infekcji, skutecznie pozbywać się będą mokrego kaszlu i kataru. Dokładnie odwrotnym w skutkach zabiegiem żywieniowym jest podawanie dzieciom nabiału (głównie serów i jogurtów). Podając kaszę jaglaną skutecznie wzmacniamy i pobudzamy osłabiony i wychłodzony organizm.

Ponadto jagły zawierają bardzo dużą ilość aminokwasów. Są bogate w antyoksydanty, czyli substancje wychwytujące i neutralizujące wolne rodniki. Zaleca się więc spożywanie kaszy jaglanej osobom, które walczą z chorobami nowotworowymi oraz przy chorobach żołądka, trzustki, jelit i nerek.

Jagły dostarczają również dużych ilości witaminy E i lecytyny, która korzystnie wpływa na pamięć i koncentrację oraz reguluje poziom cholesterolu we krwi. O obecność tej kaszy w diecie powinny zatem zadbać osoby pracujące intensywnie umysłowo, np. maturzyści czy studenci przygotowujący się do sesji.

Dobroczynny wpływ kaszy jaglanej na zdrowie warunkuje również odpowiedni stosunek wielonienasyconych kwasów tłuszczowych do nasyconych, który wynosi 2:1. Takie proporcje są szczególnie korzystne, gdyż wielonienasycone kwasy tłuszczowe wpływają na wzrost "dobrego" cholesterolu we krwi (HDL), a obniżają stężenie "złego" (LDL), co w konsekwencji zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych.

Kaszę jaglaną warto jeść przy anemii. Ziarenka mają ponad 1,5 raza więcej żelaza niż polędwica wołowa. Jest ono oczywiście gorzej przyswajalne, ale gdy podasz kaszę w towarzystwie sałatki z pomidorem, papryką i natką pietruszki, jego wchłanianie się zwiększy.

Kasza jaglana ma wysoki, jak na mało przetworzone produkty zbożowe, indeks glikemiczny (71 - dla ugotowanej kaszy jaglanej, dla porównania: ryż brązowy i kasza gryczana mają indeks glikemiczny ok. 50), tzn. szybko podnosi poziom cukru we krwi, nie jest więc wskazana dla diabetyków i osób będących na diecie Montignaca. Jednak nawet osoby odchudzające się nie powinny całkowicie rezygnować z jedzenia kaszy jaglanej - zawarty w niej krzem poprawia przemianę materii.

Kasza jaglana świetnie usuwa z organizmu gromadzące się toksyny. Dlatego jest też doskonałym produktem oczyszczającym. Warto zastosować choć kilkudniową dietę oczyszczającą na bazie kaszy jaglanej.

Uwaga. Kasza jaglana zawiera niewielkie ilości goitrogenów – związków, które zaburzają metabolizm jodu. Dlatego osoby cierpiące na dolegliwości tarczycowe, powinny spożywać ją z umiarem.

Świeża kasza jaglana jest słodka. Gorzka i ostro pachnąca jest kasza zjełczałą! Takiej nie powinno się jeść!

Jak przygotować kaszę?

Jest kilka sposobów na gotowanie kaszy jaglanej. Najbardziej znany jest sposób tradycyjny, czyli wrzucenie kaszy jaglanej do wody. Warto namoczyć kaszę na kilka godzin albo na noc w wodzie z dodatkiem soku z cytryny - ten zabieg razem z gotowaniem pomoże zneutralizować fityniany - związki zawarte w kaszach, utrudniające przyswajanie składników mineralnych. Przed ugotowaniem należy zmienić wodę, najlepiej wrzątek z odrobiną soli.

Drugi sposób to gotowanie kaszy jaglanej po tym, jak wcześniej trochę ją uprażymy, czyli podgrzejemy na suchej patelni lub w garnku. Tutaj jednak ważne jest to, żeby po uprażeniu zalać kaszę jaglaną małą ilością wrzącej wody, potem wypłukać i zalać jeszcze raz wrzątkiem, aby ją ugotować. 


Należy zalać wrzątkiem w ilości 2 razy większej niż objętość kaszy i gotować pod przykryciem, aż wchłonie wodę. Nie gotujmy kaszy jaglanej na dużym ogniu, ani nie mieszajmy w trakcie by nie zrobiła się papka. Warto przygotować sobie wrzątek, aby w razie szybkiego wyparowania wody, podczas gotowania, można było ją dolać. Aby konsystencją kasza jaglana nadawała się do sałatek, możemy dodać trochę oleju lnianego, już po ugotowaniu. Kasza jest ugotowana po około 15 minutach. Jeżeli kasza nie jest gotowa odstawiamy na 10 minut pod przykryciem.

Kaszę jaglaną często gotuje się w wodzie wymieszanej pół na pół z mlekiem – zyskuje wtedy delikatniejszy smak.

Smakuje na słodko z owocami (suszone i świeże), pasują do niej orzechy, mielone ziarna, wiórki kokosowe oraz dynia, nadaje się też do zapiekanek, zagęszczania zup i potrawek, robi się z niej kleiki.


Deser z kaszy jaglanej

Zmiksuj szklankę mrożonych malin, jagód lub truskawek z 4 łyżkami ugotowanej kaszy, łyżką miodu i połową szklanki mleka. Gotowe.



Moje przepisy z kaszą jaglaną: